Art. 923. [Uprawnienia
bliskich do mieszkania]
§ 1. Małżonek i inne
osoby bliskie spadkodawcy, które mieszkały z nim do dnia jego śmierci, są
uprawnione do korzystania w ciągu trzech miesięcy od otwarcia spadku z
mieszkania i urządzenia domowego w zakresie dotychczasowym. Rozrządzenie
spadkodawcy wyłączające lub ograniczające to uprawnienie jest nieważne.
§ 2. Przepisy powyższe
nie ograniczają uprawnień małżonka i innych osób bliskich spadkodawcy, które
wynikają z najmu lokali lub ze spółdzielczego prawa do lokalu.
Co nam daje ten przepis?
Otóż ustawodawca z cała pewnością art. 923 KC chciał zapewnić osobom bliskim dla
spadkodawcy, dla małżonka , pewien „bezpieczny czas” na znalezienie innego
lokum. Ww. okres 3 miesięcy to tzw. okres przejściowy. Dzięki niemu np. spadkobiercy
będą mieli określony czas na „uporanie” się z trudną sytuacją jaką z jednej
strony jest śmierć bliskiej osoby, z drugiej zaś konieczność opuszczenia
lokalu mieszkalnego w którym stale
przebywali. 3 miesiące liczymy od chwili otwarcia spadku, czyli od chwili
śmierci. Uprawnienie wynikające z art. 923 KC wynika z mocy samego prawa, czyli
nie musimy zgłaszać chęci skorzystania z tego uprawnienia ani spadkobiercom ani
innym podmiotom.
Co istotne , prawo do korzystania z lokalu mieszkalnego
przez małżonka czy inne osoby bliskie , nie jest uzależnione od rodzaju podstawy
prawnej ( może to być najem , ale równie dobrze służebność) jednak pamiętajmy,
jeśli nasz zmarły partner zajmował lokal bez podstawy prawnej tzn. gdy nie miał
podpisanej umowy, gdy żaden organ nie wydał odpowiedniego pozwolenia na
zajmowanie przedmiotowego lokalu, to wtedy niestety art. 923 KC nie ma
zastosowania.
Co w przypadku upływu terminu 3 miesięcy?
Załóżmy, że okres przejściowy 3 miesięcy już minął. Jak się
w większości przypadków zdarza małżonek lub inna osoba bliska przez ten czas
nie zdołała dokonać niezbędnych czynności mających na celu ustabilizowanie
sytuacji mieszkaniowej. Czy może ta osoba wystąpić do sądu z wnioskiem o
przedłużenie terminu? Zdania na ten temat są podzielone. Panuje pogląd że
sądowne przedłużenie ww. terminu 3 miesięcy nie jest dopuszczalny, jednak w
praktyce bywa tak, że w szczególnie uzasadnionych
przypadkach sąd wskazuje odpowiedni termin w którym powinno dojść do
opróżnienia lokalu. Pamiętajmy że upływ ww. terminu i jego natychmiastowa wykonalność
mogą być podstawą do wystąpienia przez małżonka lub inną bliską osobę z
powództwem o nadużycie prawa. Oczywiście
nie jest wykluczone, że właściciel mieszkania które obecnie zajmujemy wyraźni
zgodę np. na dłuższe zajmowanie lokalu, czy np. na podstawie art. 621 KC zawrze
z nami umowę najmu.
Sytuacja małżonka zdaje się być wystarczająco
sprecyzowana , dlatego w dalszej części kontynuować będziemy kwestię dotyczącą
innych osób bliskich…
Jak rozumieć pojęcie „inne osoby bliskie” – otóż są to osoby
które ze spadkodawcę łączyły faktyczne, rzeczywiste więzi uczuciowe , więzi na
szczeblu emocjonalnym. Są to krewni czy też powinowaci, ale także osoby z
którymi zmarłego spadkodawcę łączyły faktyczne relacje bliskości np. konkubent,
konkubina.
Dzięki takiej regulacji, osoba która faktycznie pozostawała
w bliskich relacjach ze spadkodawcą, może przez ww. okres przejściowy
pozostawać we wcześniej wspólnie zamieszkiwanym lokalu. Warunkiem jest stałe
zamieszkiwanie ze zmarłym partnerem w chwili jego śmierci. Nie jest tutaj
istotnym elementem czy osoba która ma zamiar skorzystać z uprawnienia
wynikającego z art. 923 KC ma inny lokal w którym może zaspokoić swoje potrzeby
mieszkaniowe. Jeśli stale zamieszkiwała ze zmarłym w przedmiotowym mieszkaniu
to ma prawo do pozostawania w nim jeszcze przez okres 3 miesięcy.
Po upływie okresu 3 miesięcy pamiętajmy o art. 691 KC (
zobacz post „śmierć konkubenta a wstąpienie w umowę najmu”) , art. 15 ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych który uprawnia określone podmioty do roszczenia o
przyjęcie ich w poczet członków spółdzielni i zawarcie umowy o spółdzielcze lokatorskie
prawo do lokalu mieszkalnego- oczywiście które wcześniej przysługiwało
spadkodawcy . Inaczej- łatwiej- przedstawia się sytuacja w przypadku małżonków,
z chwilą śmierci jednego z nich. Jeśli lokatorskie prawo do lokalu
przysługiwało obojgu małżonkom, to po śmierci jednego z nich ten który pozostał
może wystąpić do spółdzielni o przyjęcie jego w poczet członków spółdzielni.
W razie ewentualnych wątpliwości zapraszamy.
Sprawy spadkowe nie należą do najłatwiejszych
OdpowiedzUsuń